Wyślij za pomocą:

Wiersz: Krzysztof Kamil Baczyński

Wiatr, co krajobraz w kształt milczenia nadął 
niesie żagle z umarłych okrętów. 
To znaczy: sen dopełniał radość. 
To znaczy: śmierć, lub znaczy: święto. 
I sterowanie sosen w blasku, 
i bicie sercem w mur. 
To znaczy miłość na obrazku, 
który oberwał sznur. 
I strumień tonów, które milczą. 
(Po śladach węszy biały borsuk.) 
Samotność – to nie znależć tylko 
i błądzić jakby drogą morską; 
żeglować tam, gdzie przeszelił uśmiech, 
gdy burLe tam, gdzie uśmiech tworzył, 
i takim pustym być nim uśniesz, 
jak kadlub snu na morzu. 
Wtedy przychodzisz śniegiem boso, 
jak białe listki – stopki masz 
i jesteś jak plomieniom sposób, 
by się zmieniły w ognia płaszcz. 

III.42 r Stawisko

Podobne posty