Szkot z synem

– Drogi chłopcze! – mówi Szkot do syna w jego osiemnaste urodziny. – Od dziś będziesz z nami dzielił rodzinne radości i smutki.
– Jestem na to przygotowany, ojcze!
– A więc na początek synu – zapłacisz ostatnią ratę za swój wózek dziecięcy!
Dowcipy o Szkotach

Czy zauważyłaś

– Czy zauważyłaś, że od czasu jak zaczęliśmy Johnowi płacić pensa za każdy dobry stopień, przynosi ze szkoły same piątki? – zapytał Szkot małżonki.
– Coś mi się zdaje, że on się dzieli z nauczycielem – odpowiedziała żona.
Dowcipy o Szkotach

Ile będzie kosztował

– Ile będzie kosztował przejazd pana samolocikiem do Edynburga? – pyta szkockie małżeństwo.
– Mogę was przewieźć za darmo, jeśli podczas lotu nie powiecie ani słowa!
Już po wylądowaniu pilot, który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi:

Zatonął statek

Na oceanie zatonął statek. Ocalało tylko małżeństwo Szkotów, którym udało się chwycić deski.
– Już nic gorszego nie mogło nas spotkać! Straciliśmy cały bagaż – narzeka żona.
– Mogło być gorzej – mówi mąż – bo miałem zamiar kupić bilety powrotne.
Dowcipy o Szkotach

Szkot na statku

Statek pasażerski zatonął na morzu. Po tygodniu Szkot otrzymuje depeszę:
„Wczoraj zwłoki pańskiej żony pokryte małżami i ostrygami wyłowione zostały z morza”.
Szkot natychmiast depeszuje:
„Małże i ostrygi sprzedać. Stop. Przynętę ponownie zanurzyć”
Dowcipy o Szkotach

Umierającym Szkot

Nad umierającym Szkotem gromadzi się cala rodzina:
– Czy zrobimy ojcu pogrzeb pierwszej klasy? – rzekł najstarszy syn konającego.
– Nie widzę powodu. Wystarczy druga.
– Trzecia także jest nie najgorsza – dodal młodszy syn.
– Jeśli chcecie – powiedział ostatkiem sil Szkot – to mogę iść pieszo.
Dowcipy o Szkotach

Szkot w sklepie

Przychodzi Szkot do sklepu, kupuje wino, potem chowa je za pazuchę i wychodzi. Wychodząc potyka się prosto na klatkę piersiową. Kiedy wkłada rękę za pazuchę, czuje wilgoć. Wtedy mówi:
– Boże spraw, aby to była krew!
Dowcipy o Szkotach

Mieszkanka Szkocji

Mieszkanka Szkocji zamierza dać do gazety nekrolog o śmierci męża.
– Ile to będzie kosztowało?
– Duży 20 funtów, natomiast krótki, trzyzdaniowy 15 funtów.
– Niech będzie trzyzdaniowy. Zdanie pierwsze: „John Mac Kenzie nie żyje”.
– Zostały jeszcze dwa zdania.
– Dalej proszę napisać: „Volkswagen, rocznik 1988 do sprzedania”. I na końcu mój adres.
Dowcipy o Szkotach