Idzie turysta do bacy

Idzie turysta do bacy i mówi:
– baco chcę u was przenocować
A baca do niego:
– no dobra, ale mam tylko jedno łóżko
A turysta do niego:
– to mogę spać z tobą
Turysta się budzi w nocy i mówi do bacy:
– baco bijecie konia
Baca do niego:
– bije
A turysta do niego:
– a moglibyście bić swojego bo mocie zimne ręce
Dowcipy o Bacy

Baca i krasnoludek

Pewnej nocy do domu bacy puka krasnoludek. Baca mówi:
– czego szukasz?
– a przyszedłem się zapytać czy wam drewno potrzebne
– a nie drewna to ja mam dużo
Następnego dnia baca się budzi, patrzy a tu drewna nie ma
Dowcipy o Bacy

Baca napadł na bank

Baca napadł na bank i wyjechał do Ameryki. Siedzi w rowie i liczy kasę. Nagle podchodzi do niego policjant pokazuje odznakę i mówi:
– POLICE
A baca na to:
– nie, nie sam se police 
Dowcipy o Bacy

Baca robi bimber

Policjant aresztuje bacę za robienie bimbru.
– Ale ja nie robiłem bimbru!
– Ale aparaturę macie.
– To aresztujcie mnie też za gwałt.
– A zgwałciliście kogoś?
Nie, ale aparaturę mom.
Dowcipy o Bacy

Reporter u Bacy

Do gór przyjechał reporter z pewnej gazety w celu przeprowadzenia reportażu na temat AIDS. Spotyka bacę i pyta:
– Baco słyszeliście może coś na temat AIDS…??
Na to baca:
– Ano panocku słysołem…
A zabezpieczacie się baco jakoś przed tym AIDS??
– Ano panocku, zabezpieczom się. Nosze prezerwatywę założoną.
Na to zdziwiony reporter: cały czas założoną…? To w ogóle jej nie ściągacie??
– Ano panocku ściągom… do sikanio i do dupczynio…
Dowcipy o Bacy

Reporter telewizji polskiej

Reporter telewizji polskiej przeprowadza wywiad z 80-letnim góralem Baco powiedzcie co wy robicie ,że dożyliście tego wieku?
– Nie mogę powiedzieć!
– Dlaczego??
– Bo ojciec mi nie pozwala
– To wy macie ojca?
– No pewnie! Poszedł z dziadkiem na ryby!
Dowcipy o Bacy

Dziewczyna do Zakopanego

Idzie dziewczyna do Zakopanego i po drodze spotyka bace i się go pyta. Daleko do Zakopanego?
A z jakieś 2km.
A mogę się z panem zabrać?
Pewnie odpowiada baca. Minęła godzina i dziewczyna pyta się górala- daleko jeszcze do Zakopanego?
Teraz to z jakieś 5km
Dowcipy o Bacy

Baca a ucho

Baca a jobym Ci obcioł jedno ucho, widziołbyś?
– Widziołby.
– A jokbym Ci obcioł drugie ucho, widziołbyś?
– Niewidziołbym.
– A cymu?
– Bo by mi capka na ocy spadła
Dowcipy o Bacy

Baca siedzi na drzewie

Baca siedzi na drzewie, przechodzący pytają sie go
– baco co robisz na drzewie?
Odpowiada
– pilnuje
o późnej godz. przechodzący pytają go
– baca co robisz na drzewie
– pilnuję
przechodzący
– a czego?
Baca
– żebym nie spadł.
Dowcipy o Bacy

Turysta pyta bacy

Turysta pyta bacy.
– Baco dam Wam 2000 zł, za jedną noc z Waszą Gaździną.
Baca się namyślił i mówi:
– Ale tylko za jedną nockę?
– Tak – mówi turysta – chcę posmakować, jak to jest z rodowitą góralką.
Zapada noc. Gaździna się rozbiera, turysta też. Nagle Gaździna oznajmia

Idzie baca koło drzewa

Idzie baca koło drzewa i widzi drugiego bace na drzewie, który śpiewa i mówi:
– Baco na drzewie się nie śpiewa
– A śpiewa się śpiewa
Wraca baca koło drzewa i widzi leżącego bace i mówi:
– Mówiłem, że na drzewie sie nie śpiewa
– Śpiewa się śpiewa tylko się nie tańczy.
Dowcipy o Bacy

Turysta pyta bacę

Turysta pyta bacę:
– Baco, gdzie tu dostanę części zamienne do samochodu?
– Zaraz za wioską jest ostry zakręt nad urwiskiem – mówi góral. – Części leżą na dole…
Dowcipy o Bacy

Turysci w góry

Przyjechał turysta z turystką w góry. Nocują u bacy. Rano baca pyta:
– Czy wy w nocy nic ze sobą nie robicie, że się światło cały czas pali?…
– Baco, przy świetle to dopiero przyjemność!
Na drugi dzień turysta pyta bacę:
– No i jak, lepiej przy świetle?
– Lepiej, lepiej – i ile dzieci miały uciechy!
Dowcipy o Bacy

Wchodzi Baca do sklepu

Wchodzi Baca do sklepu i nie patrząc na ludzi stojących w kolejce podchodzi do lady! Wtem odzywa się baba:
– Ej Baco – stońcie se na końcu! A Baca na to – jakzeście som tacy mądrzy Gaździno to stońcie se na cyckach!
Dowcipy o Bacy