Wyślij za pomocą:

Wiersz: Adam Asnyk

Nad perłową mgławisk falą 
Błędne światła drżą,
Mgły się kłębią i krysztalą, 
Lżejsze w górę mkną.

Przybierają postać bladą 
Eterycznych ciał,
Wstają, lecą – znów się kładą. 
Gdy je wietrzyk zwiał.

Przezroczyste, srebrne mary 
Napełniają bór,
Cicho płyną przez moczary 
Jak girlandy chmur –

W księżycowym drżącym blasku 
Mglistych dziewic splot
Ponad mgłami wszczyna w lasku 
Fantastyczny lot

I zatacza lekkie kręgi 
Pląsających dziew,
I rozwija jasne wstęgi 
Pośród czarnych drzew.

Pląsa, leci wietrzna rzesza, 
Nad gęstwiną mknie.
Pod świerkami się rozwiesza. 
Gdzie spoczywa w śnie.

Podobne posty