Podobne posty
Taniec szkieletów
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Po kupach gruzów, kędy naokoło
Piaszczysta bieleje wydma,
Milczkiem, omackiem, chyłkiem – lecz wesoło
Tańczące migają widma.
Był tu kraj, naród – lecz od niepamięci
Nie ma już nic i nie będzie…
Co tam! bodaj to hulać! Niech się święci
Pustynia zawsze i wszędzie!
Gdzie wiatr? – on w piasek wgrzebał się po szyję.
Gdzie księżyc? – w chmurach się chowa…
Posłuchajcie, bracia moi mili…
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Posłuchajcie, bracia moi mili,
Skargi, która z duszy mojej kwili,
Bom ja straszne, Matka rozbolała,
W Wielki Piątek męki wycierpiała.
Bierzcie w serca smutną moją sprawę,
Bowiem na mię przyszły gody krwawe,
W Synu jednym radość miałam świętą,
A i tego z rąk mi na śmierć wzięto.
Ach, jak biednej ciężko, jak kobiecie
Widzieć w mękach jej wnętrzności dziecię!
Jak straszliwa była ta godzina,
Dusza we mnie krzepnie, gdy wspomina,
Jak jedyne moje to kochanie
Żyd niewierny dręczył niesłychanie.
Kwiat jaśminu
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Szedł chłopiec z dziewczyną po ciepłym gdzieś lecie,
Rwąc kwiecie jaśminu, gdyż lubił to kwiecie.
Całował, a za nim dzieweczka też biała,
Co on pocałował – ona całowała.
I potem przysięgła przez najświętsze śluby
Całować na zawsze ten kwiat jemu luby.
A chłopiec, by w szczęściu nie zaszła mu zmiana,
Śmierć sobie co rychłą wyprosił u Pana.
25
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
O! ty, przemożna siło pięści,
Święć się na ziemi twa epoka!
Cześć tobie chyłkiem i spod oka!
Cześć ci, żeś górą jak najczęściej!
Cześć ci, dopóki ci się szczęści!
Cześć ci – naturo ty szeroka!
Mówicie: – Zawsze hasłem było:
„Gnieć – bo inaczej ciebie zgniotą”.
Lecz cóż się stało z prawdą złotą:
„Nie czyń, co tobie nie jest miło?” –
Toż cnota zawsze bywa siłą –
Lecz siła może nie być cnotą.