Gdy miała szesnaście latek,
Była ach! bardzo sceptyczną,
Nie chciała wierzyć, gdym mówił,
Że jest prześliczną.
Wątpiła o swej urodzie.
W uczucia wierzyć nie chciała,
Kiedym jej miłość wyznawał,
Tylko się śmiała.
Lecz dzisiaj, po latach wielu,
Wiara w serce wstąpiła…
I nawrócona zupełnie,
Żałuje, że wprzód wątpiła…
Ufna w potęgę miłości,
Wspomnienia pragnie odświeżyć,
Wierz, że jeszcze ją kocham
Lecz ja — przestałem już wierzyć.
Wiersz: Adam Asnyk