Wyślij za pomocą:

Wiersz: Adam Asnyk

Najpiękniejszych moich piosnek 
Nauczyła mnie dzieweczka, 
Mistrzem bowiem były dla mnie 
Harmonijne jej usteczka. 

Te usteczka brzmiały zawsze 
Jakąś piosnką świeżą, nową, 
Każdy uśmiech był melodią, 
Śpiewem było każde słowo. 

Wszystko o czym serce śniło, 
Wszystko, o czym nawet nie śni, 
Odbijało się w jej oczach 
I płynęło w słodkiej pieśni. 

Więc mnie zawsze przy jej boku, 
Wpatrzonego w jej oblicze, 
Kołysały śpiewne mary, 
Czarodziejskich brzmień słodycze. 

Czegom uchem nie dosłyszał, 
Tom z usteczek koralowych 
Sam ustami swemi chwytał. 

Podobne posty