Podobne posty
Park u wariatów
Wyślij za pomocą:Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega pacjenta siedzącego na ławce i walącego się kamieniem w głowę…
– Co robisz???
– Narkotyzuję się!!!
Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami…
– Co robisz???
– Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki…
Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół…
– A Ty co robisz????
– Sprzedaję narkotyki….
Dowcipy o wariatach
Zakład psychiatryczny
Wyślij za pomocą:Zakład psychiatryczny. Pacjent chodzi po korytaży ze szczoteczką do zębów na smyczy. Podchodzi do niego lekarz i pyta:
– Jak sie czuje pański piesek?
Pacjent odpowiada:
– Jaki pies? Panie doktorze tak sobie szczoteczkę do zębów na sznurku ciągnę.
Lekarz zadowolony biegnie do innych lekarzy powidzieć że pacjent wyzdrowiał. W tym momencie pacjent zwraca się do szczoteczki do zębów:
– Te… Azor patrz jak go wykiwaliśmy.
Dowcipy o wariatach
Wariat wróbelkiem
Wyślij za pomocą:– Gdzie jest ten pacjent, któremu wydaje się, że jest wróbelkiem?
– pyta lekarz jedynego pacjenta w sali na oddziale psychiatrycznym.
– Gdzieś poleciał…
– A ten, który uważa, że jest konikiem polnym?
– Skoczył na piwo.
– A ten, który uważa, że jest trzmielem?
– Bzyka z pielęgniarką.
Dowcipy o wariatach
Wariaci na rowerach
Wyślij za pomocą:Na wycieczkę rowerową wyruszyło dwóch wariatów. Jadą… jadą… Nagle jeden zatrzymuje się i spuszcza powietrze z kół.
– Co ty robisz? – pyta drugi.
– A siodełko było za wysoko – odpowiada tamten.
Na to ten drugi zamienia miejscami kierownicę z siodełkiem. Teraz ten co spuszczał powietrze, zdziwiony pyta się:
– A co ty wyprawiasz?
– Zawracam, z takim idiotą jak ty nie jadę dalej!
Dowcipy o wariatach