Do właściciela domku z ogródkiem przybiega rozpromieniony sąsiad. – Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody? – Oczywiście, ale przecież ty masz własną studnię! – Tak oczywiście, ale do niej wpadła teściowa i woda sięga jej tylko do brody
W zoo facet od czyszczenia klatek zwierzecych podbiega do jakiegos kolesia i woła: – Prosze Pana proszę szybko iść za mną!!! – Co sie stało? – Tygrys napadł na pana tesciową – Sam napadł niech sie sam broni!