Wyślij za pomocą:

Kowalska pisze w swoim testamencie, ze jej zwłoki mają być spalone, a popiół rozsiany z samolotu ponad największym burdelem w mieście.
Na to sąsiadka:
– Co ty Kowalska, a dlaczego to tak?
– W ten sposób będę miała pewność, że mój stary po mojej śmierci przynajmniej 2 razy w tygodniu mnie będzie odwiedzał.

Dowcipy o mężu i żonie

Podobne posty