Wyślij za pomocą:

Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega pacjenta siedzącego na ławce i walącego się kamieniem w głowę…
– Co robisz???
– Narkotyzuję się!!!
Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami…
– Co robisz???
– Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki…
Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół…
– A Ty co robisz????
– Sprzedaję narkotyki….

Dowcipy o wariatach

Podobne posty