Podobne posty
Powrót z sanatorium
Wyślij za pomocą:Po powrocie z sanatorium podczas pierwszej nocy mąż przez sen ciągle powtarza „Basiu, Basiu, Basiu!”
Rano żona żada wyjaśnień.
– Koło sanatorium było gospodarstwo rolne, a tam w zagrodzie stała piękna klacz o tym imieniu.
Chodziłem ją karmić chlebem. Pewnie mi się przyśniła. – tłumaczy się mąż.
Minęło kilka dni, mąż wraca z pracy i widzi, że na stole leży list w rozerwanej kopercie.
– Od kogo? – pyta się mąż żony.
– Ta klacz do ciebie napisała.
Dowcipy o mężu i żonie
W szpitalu po operacji
Wyślij za pomocą:W szpitalu po operacji leży facetna w łóżku, a obok siedzi jego żona,
uśmiecha się i głaszcze go po głowie.W pewnej chwili on otwiera oczy,
patrzy na nią z niedowierzaniemi mówi:
– Jak się żeniłem, to ty byłaś koło mnie…
– Tak kochanie.
– Jak złamałem nogę, to ty byłaś ze mną…
– Oczywiście najdroższy!