Jak rwący potok

Jak rwący potok porwałeś mnie z sobą
bym w wirze pogardy nie tkwiła jak posąg.
Porwałeś mnie z brzegu nad którym płakałam
porwałeś mnie w czasy do których wzdychałam.
Przez góry i lasy,w deszczu i słońcu
płynęłam z Twym prądem nie myśląc o końcu.
Lecz przecież to rzeka nie niebo bezkresne,
patrzyłam w odbicie na wodzie boleśnie.
Jak rzeka do morza tak Ty w świat odszedłeś.
Znów stoję na brzegu i nie wiem kim jestem.
Wierszyki złamane serce

Nigdy nie mów żegnaj

Nigdy nie mów żegnaj…
Nigdy nie mów żegnaj,
to słowo ma silne znaczenie,
życz powodzenia,
może to szansa na ponowne odrodzenie.
Czas zagoi wszystkie rany,
oby nigdy się nie otworzyły,
bo wtedy zbyt silne pragnienie zemsty,
doprowadza do zguby.
Ile trzeba przeszkód pokonać,
by liczyć na ponowne spotkanie,
jak wiele musiało się zmienić,
by odejść w nieznane.

W labiryncie zabłąkana

W labiryncie zabłąkana…
przez wszystkich niekochana…
Serce mam zapłakane…
i przez Ciebie oszukane…
Słoik pełen łez…
z opadniętym kwiatem Bez…
Mówiłeś że kochasz, tęsknisz…
a teraz się do innej kleisz…
Całowałeś, przytulałeś…
że kochasz nie ukrywałeś…
aż w końcu me serce w smutny sposób złamałeś…
Wierszyki złamane serce

Coś się zaczęło

Coś się zaczęło i coś się skończyło…
Teraz już wiem, że była to miłość…
Ogarnia mnie pustka i ciemność
Tak teraz wygląda moja codzienność…
Chciałam Cię kochać, lecz Ty nie chciałeś…
Oddałam Ci serce a Ty je podeptałeś…
Zostałam sama z wyzutą duszą
Codziennie poddajesz mnie nowym katuszom…
Chłody i mrozy to ma codzienność…
Już nie zmieni się ta odmienność…
Wierszyki złamane serce

Coś się zmieniło

Chociaż wszystko już się skończyło
Między nami coś się zmieniło
zadajesz się już z inną
i wiem że to ja jestem tą winną
to wszystko to tylko wspomnienia
w twoim życiu mnie już nie ma
to nie jest wiersz miłosny, chociaż może i tak wygląda
tylko o przyjaciółce, która z inną już na świat spogląda
mój honor nie pierwszy raz mnie zgubił,