Wyślij za pomocą:

Blondynka przeżywa kryzys finansowy i nie wie skąd wziąć pieniądze. Postanowiła porwać Jasia – syna bogatej sąsiadki. Porwała więc Jasia. Napisała kartkę: „Porwałam twojego syna. Jeżeli chcesz go jeszcze kiedyś zobaczyć, to jutro pod wielkim dębem w parku masz położyć w plastikowej torbie 100 000 zł”. Blondynka przykleiła mu tą kartkę do pleców i puściła do domu. Następnego dnia znalazła pod wielkim dębem w parku te 100 000 zł i karteczkę: „Nie wiem jak blondynka mogła zrobić blondynce coś takiego”

Dowcipy o blondynkach

Podobne posty