Wyślij za pomocą:

Zapukał do mych drzwi,
spytał czy może wejść…
oznajmił, że napije się tylko herbaty 
i ruszy dalej.
Przycupnał w kącie
z jego oczu płynęły łzy
Poczułam je na policzku
WYJDŻ ! krzyknęłam
proszę cię wyjdź!
nie chcę cię… smutku…

Wierszyki smutne

Podobne posty