Podobne posty
Dziekan na uniwersytecie
Wyślij za pomocą:Dziekan jednego z amerykańskich uniwersytetów wzywa do siebie studenta i mówi:
– Wczoraj znajdowałeś się na terenie żeńskiej bursy. Według regulaminu naszego uniwersytetu musisz zaplacić 10$ kary. Jeśli znów ci się to przytrafi, następnym razem zapłacisz 15$, a za trzecim razem – 20!
– Panie profesorze, cenie sobie pański czas. Porozmawiajmy rzeczowo: ile kosztuje abonament na cały semestr?
Dowcipy o studentach
1 semestr medycyny
Wyślij za pomocą:Pierwszy semestr medycyny, wykład. Profesor mówi:
– Najważniejsza na początku dla was początkujących jest autopsja. Przy czym dwie rzeczy są bardzo ważne! Pierwsze to musicie przezwyciężyć obrzydzenie. Patrzcie tutaj. Profesor wpakował kciuka do odbytu leżącego przed nim nieboszczyka. Po czym wyjął go i zaczął go oblizywać.
Upierdliwy profesor
Wyślij za pomocą:Do jakiegoś upierdliwego profesora przychodzi student na egzamin z historii transportu. Profesor zadaje mu na dzień dobry pytanko:
– Proszę podać, ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce.
Student początkowo zdębiał, ale pyta:
– A w którym roku?
W odpowiedzi słyszy:
– Wie pan co, jest mi to obojętne.
odpowiedź studenta:
– Rok 1493 – kilometrów 0.
Dowcipy o studentach
Nieśmiały chłopak
Wyślij za pomocą:Nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Podszedł do niej i zapytał cicho:
– Czy możemy chwilę porozmawiać?
Dziewczyna wrzasnęła:
– Nie chcę iść z tobą do łóżka!
Wszyscy w barze się obejrzeli, a speszony chłopak chyłkiem wrócił do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza:
– Jestem studentką psychologii i badam, jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach. Na to chłopak, ile sił w płucach:
– Dwie stówy ci nie wystarczą?!
Dowcipy o studentach