Mój świat wali się
Ty, widząc, że mój świat wali się w gruzach,
odwracasz twarz.
W natłoku łez, gdy czuję,
że stoję na rozstaju dróg
i nie wiem którą drogą podążyć,
Ty powoli się wycofujesz.
Znikasz, zabierając mi ostatni drogowskaz…
Myślisz sobie, że jestem taka silna,
lecz gdybyś naprawdę mnie poznał,
ujrzałbyś we mnie esencję wrażliwości.