Siedzę na sztabie, nudy jak nie wiem,
takie są służby pierwsze
zupełnie nie wiem co z sobą zrobić,
zacząłem więc pisać wiersze
Służę wpatrując się w białe ściany
gwiazdy już świecą na niebie,
lecz śmieszna ta służba i gwiazdy nie cieszą,
bo smutno mi jest bez Ciebie
Kosmos do końca
