Gdy patrzę w okno,
widzę Twoją twarz
Idziesz do mnie,
uśmiechasz mocno tak,
Otwieram ramiona,
chcę znów objąć Cię,
a Ty odchodzisz,
zostawiasz znów mnie.
Z daleka pojawia się ona
i tuli Cie w swoich ramionach.
Idziecie razem
znikacie we mgle,
ja zostaję tam sama
i obudzić się chcę
Wierszyki smutne