Wyślij za pomocą:

Skróce cierpienie moje zalosne
nie bede czekac kolejnej wiosny
wierzac ze zmieni sie cos w moim zyciu
znikne na zawsze w ciszy, w ukryciu
nawet slad maly po mnie nie zostanie
tak bardzo cie kocham moje kochanie
ze zyc nie moge,nie chce juz dalej
nie umiem… szepce i rzucam sie w fale
blekitne morze otula mnie miekko
szept moj zanika, mysli me milkna,
serce z wielka rana sie uspokaja

nie tlucze, nie krwawi, coraz wolniej bije
chyba juz umarlam, tak ja juz nie zyje…
ogarnal mnie spokoj.. zniklo cierpienie
nie placzcie za mna, to moje zyczenie
i ty kochanie nie mysl o mnie wcale
teraz mnie kochaja tylko morza fale
i niech tak zostanie…

Wierszyki cierpienie

Podobne posty