Wyślij za pomocą:

Psychika wysiada bo nie zniesie już dłużej.
Oczy zamknięte tylko krew się z nich leje.
Pot po czole pomyka,
coś czerwonego mi w żyłach krąży.
W głowie wstrząsy, coś nienormalnego.
To te zawroty i krew na poliku.
Bezbrzmienie głosu i chaos w środku.
Mam dość! Odchodzę!
Za dużo udręki i płaczu.
Za dużo bólu i nerwów.
Nie chcę już więcej!

Wierszyki cierpienie

Podobne posty