Wiersze Miłosne - Leopold Staff

Jak to być może?

Ty nie wiesz o tem,
Że kocham ciebie?
Czystszym lśni złotem
Słońce na niebie.

Bór szumi słodziej;
Dal mniej daleka;
Cień milej chłodzi;
Mniej piecze spieka.

Gwiazdy są bliżej
Nocą w lazurze,
Rzeka mknie chyżej,
Wonniej tchną róże.

Słowik w gęstwinie
Śpiewa goręcej,

Gdy syty skarbów

Gdy syty skarbów, własnym bogactwem znużony,
Darowywać pragnąłem jako król szalony,
Stałaś przy mnie, o, Chryzis, złotowłosa pani,
Wsparta o marmurowy biały słup w przystani.
Patrzyłaś na rozlewnych wód płynne manowce
I na moje żaglowne, złote trójwiosłowce,
Na które niewolników moich pogotowie
Znosiło dzbany świetne, drogie złotogłowie,
Bisior, szkarłat tyryjski, przepyszne kobierce
I bursztyny ciążące jako moje serce.
I daremnie szukałem stu pozorów zwłoki:
Statki znaku czekały na odjazd z zatoki,
Żagle rozpięte drżały, a słońce już nisko

Czar

W miękkich fałdach twej sukni zgubiony ustami
Piję złotej godziny czar... Niech nas omami...

Krótko trwa rozkosz... Szczęście, co żyło dzień, kona...
Od warg mych pokraśniały ci nagle ramiona...

Włosy cię jeszcze kryją... Jutro przemoc losów
Rozdzieli nas na zawsze... Wyjdź z lasu twych włosów...

Wśród dwojga kwiatów, piersi twych, śnieżnych swą bielą,
Pocałunki mym ustom ciepłe gniazdo ścielą...

Wiersz: Leopold Staff

Ja kocham ciebie!

Jak tchu dla piersi, tak mi ciebie brak!
W pochmurnym niebie
Przeciąga w siną dal wędrowny ptak.
Niech leci, niech spieszy!
Niech się serce me pocieszy,
Że choć on mknie ku tej stronie,
Gdzie wyciągam tęskne dłonie,
Rozpaczliwie beznadziejne dłonie...

Ja kocham ciebie!
Niech o tym powie ci przelotny wiew,
Co w sen kolebie
Samotne szczyty cichych, smutnych drzew.

Niech leci, niech wieści,
Że w tęsknocie i boleści
Nie mógł uśpić mojej duszy,
Co się męczy w pustce, w głuszy,
W rozpaczliwie beznadziejnej głuszy...

Wiersz: Leopold Staff

Dusza kwiatu

Żaden po tobie nie został mi ślad,
Nic, jeno echo wspomnienia,
Bo przecie przeszło tyle, tyle lat
Wśród głuszy i milczenia.

Żywą pamięci czas wypija krew,
Od widma lico twe bledsze...
Rozwiał je, jakby modry opar, wiew,
Wchłonęło senne powietrze .

W myśli mej jesteś już jak zmierzchu toń:
Błękit i złoto w mgieł dymie,
Jak przez żałoby barwę tchnąca woń
Uwiędłych kwiatów i imię...

Coś jak muzyki spoza kotar dźwięk
Przerwanej w środku osnowy...

Choć pod twej piersi bielą

Choć pod twej piersi bielą gładką
Serce swe żywe pogrzebałem,
Odkąd me serce jest twym ciałem,
Własne mi serce jest zagadką.

Gdy patrzę w twoje oczy duże,
Gdy cię tęsknotą oszołomień
Spowijam, jestem jako płomień,
Który się ślizga po marmurze.

To samo przy twych ust dotyku
Wzruszenie, tajnej czar potęgi,
Przejmuje mnie, co wobec księgi
W niezrozumiałym mi języku.

Wiersz: Leopold Staff

Gdzie się podziała

Gdzie się podziała dawna miłość nasza?
Wszystko przemija, czas wszystko uśmierca
Jako kwaśnieje słodka wina czasza
Tak też i nasze zmieniły się serca.

Ach, kamień, który stopa nasza depce,
Trawa, o którą szata się ociera,
Wiatr, co nam muska włos, gdy w ucho szepce,
Wszystko nam cząstkę nas samych odbiera!...

Wiersz: Leopold Staff

Dobranoc

Dobranoc! Śnij,
Że w las zielony wiosną
W słoneczne idziesz rano,
Gdzie pośród drzew
Mchy i paprocie rosną,
Muskając twe kolano.

Słoneczny blask,
Przesiany przez brzóz włosy,
Jak płatki złotej róży,
Pada na biel
Twych rąk, a perły rosy
U twoich lśnią podnóży.

W gałęziach ptak,
Co z drzew szelesty strąca,
Ruszywszy je skrzydłami,

Bliskość daleka

Nie widzę ciebie, tylko twoje szaty,
I ślepym ciebie zgaduję zdumieniem,
Snem jasnym ciemnych korzeni są kwiaty,
Jak śpiew jest jeno zbudzonym milczeniem.

Ostatnie blaski jesieni na drzewach,
Zachodnie słońce, lot dzikiego ptaka
Wieszczą o innych krainach i niebach,
Które zachwyca godzina jednaka.

I że nie złudą jedynie są echa
Czaru, co włada wiecznie za snu bramą,
Mówi o zmierzchu twa bliskość daleka,
Co zwierza wszystkim tęskniącym to samo.

Wiersz: Leopold Staff

Gdy w twoich ustach

Gdy w twoich ustach z nieukojem
Szukam twojego serca woni,
Chciałbym cię zgnieść w objęciu mojem,
Zawrzeć jak ptaka w mojej dłoni.

I ściskam twe najsłodsze ciało
Śniąc, bym, pijany szczęścia trunkiem,
Mógł pokryć ciebie całą, całą,
Jednym jedynym pocałunkiem.

Wiersz: Leopold Staff

Dalekaś mi

Dalekaś mi, daleka,
Jak radość szczęścia cicha...
Serce me czeka,
Usycha...

Lecz bliskaś ty mi, bliska
Jak żałość niezgłębiona...
Serce się ściska
I kona...

 Wiersz: Leopold Staff

Ars consolatrix

Jak swe urocze ujawniasz oblicze,
Łabędzią szyję i śnieżne ramiona,
Tak też odkrywasz, dumnie niespełniona,
Wyniosłe, młode swe piersi dziewicze.

Po cóż ma piękno ich skrywać zasłona,
Gdy, nagie, nazbyt aż są tajemnicze,
Chowając boskiej rozkoszy słodycze,
Która jest ustom mym przez cię wzbroniona?

Niezastąpiony, nigdy niepowtórny
Cud twego łona jest mi wnętrzem urny,
Której zamkniętej treści nie posiędę.

Lecz oszołomny zachwyt mnie upoi,
Ilekroć, od cię odszedłszy, pić będę
Z czary odlanej na wzór piersi twojej.

Wiersz: Leopold Staff

Wiersze Miłosne Asnyk Adam, Wiersze Miłosne Mickiewicz Adam, Wiersze Miłosne Fredro Aleksander, Wiersze Miłosne, Leśmian Bolesław, Wiersze Miłosne Heine Heinrich, Wiersze Miłosne Kasprowicz Jan, Wiersze Miłosne Kochanowski Jan, Wiersze Miłosne Jarosław Iwaszkiewicz, Wiersze Miłosne Goethe Johann Wolfgang, Wiersze Miłosne Jonasz Kofta, Wiersze Miłosne Julian Tuwim, Wiersze Miłosne Słowacki Juliusz, Wiersze Miłosne Tetmajer Przerwa Kazimierz, Wiersze Miłosne Konstanty Ildefons Gałczyński, Wiersze Miłosne Kornel Makuszyński, Wiersze Miłosne Leopold Staff, Wiersze Miłosne Baczyński Krzysztof Kamil, Wiersze Miłosne Hugo Victor, Wiersze Miłosne Krasiński Zygmunt, Wiersze Miłosne Konopnicka Maria. Oprócz gotowych tekstów wierszy miłosnych możecie w e-Życzenia pl dodawać swoje własne wiersze. Wystarczy założyć darmowe Konto Użytkownika i dodać swój własny tekst i po akceptacji tego tekstu przez administrację portalu nowe wiersze pojawią się na stronie www. Wiersze miłosne możecie kopiować i dołączać do kartek elektronicznych. Wybierajcie wiersze i wysyłajcie kartki do przyjaciół i rodziny.

Image
Image
© 2018 JoomShaper, All Right Reserved