Wyślij za pomocą:

Ledwo słońce na wschodzie odsłoni swe lica,
Ledwo spojrzy po cichej, samotnej dolinie,
Mgła się mieni w łzy róży i na kwiaty spłynie,
Chyli się pod perłami różą krasnolica.

Zaledwo w serce moje spojrzała dziewica,
Ledwom zaczął żyć dla niej i dla niej jedynie,
Szczęście w łzy się zmieniło, mgła omamień ginie,
Błyszczy gorzkimi łzami zalana źrenica.

Luba! szczęścia nie znajdzie, kto w twym serce skona,
I moich cierpień nigdy wątek się nie skończy;

Bo chociaż lotnym skrzydłem czas przeminie rączy,

Choć nasze dusze przejdą do wieczności łona,
Gdy twoja tak spokojna, moja tak zwichrzona,
W niebie się nawet dusza z duszą nie połączy.

Wiersz: Juliusz Słowacki

Podobne posty