Wyślij za pomocą:

Pamiętasz ten dziwny szereg słów? Już go nie odnowimy
nigdy: Któż powie prawdę naszym sennym oczom…

Pamiętamy tańce i uczty, i karnawał, i sny miodem pachnące
dalekiej, wojowniczej wiosny, któż nam powie prawdę,
że wszystko to było złudzeniem?

Chowaj sny swoje słodkie, chowaj miłe blaski słowa,
a nuż się ludzie nie dowiedzą, żeśmy się nigdy nie kochali?

Może utrzymamy w ręku tę tajemnicę, jak złamanego skowronka,
i, nie patrząc sobie w oczy, my jedni tylko będziemy wiedzieli,

uwijemy wianek z bławatków, nikt nie pojmie,
jakie zawiera on w sobie znaczenie.
Odejdziemy w dwie różne strony i powrócimy znów może do siebie,

ale mi nigdy nie mów o miłości.

Wiersz: Jarosław Iwaszkiewicz

Podobne posty