Wyślij za pomocą:

Wchodzi facet do baru z krokodylem.
– Proszę wyjść ! On jest niebezpieczny !
– On jest bardzo miły, i nikomu nie zrobi krzywdy, mogę to udowodnić.
– Dobrze, jeżeli goście uznają, że nie ma zagrożenia, to może pan zostać.

Facet prowadzi krokodyla na środek, wali pięścią trzy razy w łeb krokodyla i mówi: – Otwórz gębę ! – Krokodyl otwiera, a facet zdejmuje gacie i wkłada przyrodzenie mu do pyska, następnie wali znowu trzy razy i mówi: – Zamknij gębę ! – Krokodyl zamyka, i wszyscy widzą jak jego wielkie zęby zatrzymują się centymetr od ważnych organów. Facet chowa interes i mówi:
– Może ktoś chce spróbować ?
Odzywa się kobiecy głos:
– Ja, ale niech pan nie bije mnie tak mocno w głowę.

Dowcipy różne

Podobne posty