Wyślij za pomocą:

Przychodzi Szkot do sklepu, kupuje wino, potem chowa je za pazuchę i wychodzi. Wychodząc potyka się prosto na klatkę piersiową. Kiedy wkłada rękę za pazuchę, czuje wilgoć. Wtedy mówi:
– Boże spraw, aby to była krew!

Dowcipy o Szkotach

Podobne posty