Dwóch policjantów zatrzymuje blondynkę i pyta: – Jak pani ma na imię? – Ewa – Ile ma pani lat? – 30 – Kim jest pani z zawodu? – eeee… – Czym sie pani zajmuje? – no…można powiedzieć, że chodzę od latarni do latarni. – Stasiu, pisz elektromonter
Wyślij za pomocą:Blondynka gada przez gg z chłopakiem. Facet pyta: – Może spotkamy sie w realu?? Blondi: – Ale u mnie tylko BIEDRONKA!!;)
Dowcipy o blondynkach
Wyślij za pomocą:Blondynka podczas rozmowy o pracę: – To stół, przy którym będzie pani pracować. – Dobrze. – To telefon, który będzie pani odbierać i mnie łączyć. – Dobrze. – To fax, z którego będzie pani odbierać wiadomości do mnie.
Wyślij za pomocą:Jedzie Blondi swoim czerwonym porsche i wyprzedzała. Nie zauważyła, że z naprzeciwka jedzie tir…kierowca odbił kierownicą, wjechał do rowu..wkurwiony wysiada z rozwalonego tira i mówi do blondynki : – Chodź tu do mnie.. Zdezorientowana blondynka podchodzi i pyta:
Wyślij za pomocą:Jedzie blondynka z przebitym kołem i zatrzymuje ją POLICJA (H.W.D.P). I mówi pani ma flaka z tyłu. Wychodzi patrzy i mówi: – ale tylko na dole.
Dowcipy o blondynkach
Wyślij za pomocą:Blondynka dzwoni do blondynki i mówi. – Halo czy to ty? – a druga odpowiada – Nie to ja. – A, przepraszam pomyłka.
Dowcipy o blondynkach