Blondynka, która pojechała na wczasy, zwraca się do kioskarza: – Poproszę o pocztówkę przedstawiającą mysz. – A nie może być zwyczajna, z kwiatkiem? – Nie, koniecznie musi być z myszą, bo chcę napisać do mojego kotka.
Wyślij za pomocą:Na przystanku stoią dwie blondynki jedna pyta – na jaki autobus czekasz? – na 2 – a ty? – 1 …po pewnym czasie przyjechał 21 wsiadły obie
Dowcipy o blondynkach